poniedziałek, 8 listopada 2010

CZAS KRYSZTAŁÓW





Ostatnio opętała mnie wena na kolczyki :) więc robię, dłubię, wywijam, pomysł galopuje za pomysłem... :)

i tak oto ponownie kolczyki, oksydowana miedź, kulczeki czarnego onyksu oraz fantastyczne, fasetowane kule kryształu górskiego, dodające elegancji. Kolczyki długaśne, leciutkie, ażurkowe; zawieszone na srebrnych biglach; zwiewności dodają łańcuszki. W rzeczywistości prezentują się o niebo lepiej niż na zdjęciu....pod tym względem były bardzo niesforne, totalnie nie wychodziły mi zdjęcia...podchodziłam do tego kilka razy...aż aparat zaczął się buntować..hehe..jakby nie chciały się uwiecznić na fotkach....ale wkońcu coś się wyłuskało....

jak dla mnie kolczyki super zestawią się z wieczorową suknią, bądź inną elegancką kreacją....może sylwestrową? :)

Wymiary: mac długość ok 11,2 cm, szerokość 3,3cm; krysztły górskie po 15 mm

NIEDOSTĘPNE

ZAPRASZAM:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz